Biłgorajski Black Red White przestał być polską firmą. Austriacka spółka przejęła wszystkie udziały

W 2022 roku Black Red White zawarło z koncernem meblowym XXXLutz partnerstwo strategiczne, w ramach którego Austriacy przejęli połowę udziałów grypy. Teraz potentat meblowy nabył pozostałe udziały co oznacza, iż grupa BRW całkowicie przeszła w zagraniczne ręce.

Mar 6, 2025 - 23:41
 0
Biłgorajski Black Red White przestał być polską firmą. Austriacka spółka przejęła wszystkie udziały

Znajdująca się w czołówce największych firm Lubelszczyzny spółka Black Red White przez szereg lat była też największą polską firmą meblarską. To już jednak nieaktualne, gdyż została właśnie przejęta przez Austriaków. Dokładnie chodzi o koncern meblowy XXXLutz, który nabył pozostałe 50 proc. udziałów. Jest to jeden z trzech największych sprzedawców mebli na świecie.

Szczegóły zawartej umowy nie zostały ujawnione, jednak spółka zaznacza, że grupa BRW będzie niezależnie zarządzana, zaś poszczególne zakłady produkujące meble mają być prowadzone w sposób autonomiczny. Wśród korzyści wskazano na silne wsparcie Grupy XXXLutz zarówno w stacjonarnym, jak i internetowym handlu detalicznym w 14 krajach europejskich. Dzięki temu BRW ma mieć zabezpieczony rynek zbytu.

Prezes Grupy BRW Mariusz Sośnierz dodaje, iż członkostwo w Grupie XXXLutz oferuje doskonałe warunki dla przyszłego rozwoju z wyraźnymi możliwościami wzrostu, zwłaszcza w warunkach trudnej konkurencji. Nabycie udziałów muszą jeszcze zatwierdzić organy ochrony konkurencji.

Firma Black Red White została założony w 1991 roku w Chmielku w powiecie biłgorajskim przez Tadeusza Chmiela. Nazwa nawiązywała do kolorów mebli, jakie miał wtedy produkować: czarnego, białego i czerwonego. Dzięki ogromnemu zapotrzebowaniu na tego typu produkty, jakie wówczas występowało, przedsiębiorstwo zaczęło bardzo szybko się rozwijać.

W 2022 roku BRW zawarło z koncernem meblowym XXXLutz partnerstwo strategiczne, w ramach którego Austriacy przejęli połowę udziałów grypy. Właśnie te, należące do jej założyciela. Drugą połowę posiadał Dariusz Formela. Teraz firma całkowicie przeszła w zagraniczne ręce.

Niedawno w Black Red White ruszyły też zwolnienia. W połowie stycznia firma zapowiedziała zmniejszenie załogi o ok. 220 osób jak też zamknięcie jednego z zakładów produkcyjnych. Niebawem jednak okazało się, że redukcja etatów będzie większa, a do końca czerwca pracę straci 421 osób.